Babka na żółtkach, z kardamonem i wodą różaną

Zużywam do pieczenia tony białek i mam odwieczny problem co robić z żółtkami… Szukałam przepisu takiego jak ten, prostego i nieskomplikowanego, gdzie można za jednym zamachem wykorzystać szklankę żółtek – i taka jest  babka na żółtkach. Od siebie dodałam perskie akcenty w postaci wody różanej i kardamonu, ale tak naprawdę możecie użyć skórki z cytrusów lub innych dodatków – może upieczecie ją na Wielkanoc?

Babka jest zwarta, miękka i zapychająca – świetnie sprawdzi się jako dodatek do kawy lub słodkie drugie śniadanie. Jest kaloryczna, nie oszukujmy się – w końcu ma w sobie szklankę żółtek, ale od czasu do czasu można zaszaleć 🙂 Najlepiej smakuje z lukrem lub domowym dżemem. Uwaga – to nie jest leciutkie, puszyste ciasto, choć może tak wyglądać na zdjęciach – takie konkretne ciasto ucierane 🙂

Ważne jest, by porządnie utrzeć i napowietrzyć żółtka, i użyć składników w temp. pokojowej inaczej ryzykujecie zakalcem!

Składniki na dużą formę na babkę lub dwie keksówki.

175 g masła

250 g cukru pudru

200 g żółtek – 1 szklanka żółtek (ok. 12 sztuk)

200 g mąki

2 łyżeczki proszku do pieczenia

szczypta soli

1/4 łyżeczki mielonego kardamonu

2 łyżeczki wody różanej

180 ml kefiru lub maślanki

Mąkę przesiewamy w kardamonem, proszkiem i solą, odkładamy. Formę na babkę porządnie natłuszczamy i posypujemy mąką.

Masło i cukier miksujemy na jasną puszystą masę ok. 7 minut. Stopniowo dodajemy żółtka i ubijamy jeszcze ok. 7-8 minut. Do masy dodajemy na przemian suche składniki i kefir zmieszany z wodą różaną, w 2-3 turach.

Ciasto przekładamy do przygotowanej formy i pieczemy 45-55 minut w temperaturze 165 C, do suchego patyczka.

Po wyjęciu z piekarnika odkładamy na ok. 10-15 minut, i dopiero po tym czasie wyjmujemy z formy.

Do podania

lukier na mleku z odrobiną wody różanej lub domowy dżem.

Smacznego!