Dziś będzie krótko 🙂 To jedno z lepszych ciast jakie ostatnio upiekłam! Ciasto z oliwą z oliwek, sokiem i skórką z cytrusów i tymiankiem. Pachnie cudownie, jest wilgotne, miękkie i z każdym dniem coraz pyszniejsze 🙂
Na początku byłam trochę sceptyczna, bałam się że ostry, lekko pikantny smak oliwy będzie dominował w cieście, ale wcale tak nie jest. Oliwę czuć gdzieś na końcu języka, ale świetnie współgra z cytrusami i tymiankiem. Bardzo polecam.
Wypróbujcie przepis, jestem pewna, że będziecie do niego wracać ! A w najbliższym czasie na blogu pojawi się jeszcze jeden przepis na ciasto z oliwą.
PS. Szkoda, że tego nie widać na zdjęciach, ale dopiero po skończeniu sesji zorientowałam się, że jedna z książek, którą nie patrząc na tytuł położyłam w tle to było Ziele na kraterze… Pasuje idealnie prawda?
Zainspirowałam się tym przepisem.
Składniki
3 jajka
170 cukru pudru zamiast 200 g drobnego cukru (zmodyfikowałam przy kolejnym pieczeniu)
180 ml oliwy z oliwek
skórka z 1 cytryny i 1 pomarańczy
sok z połowy cytryny i połowy pomarańczy (ok. ½ szklanki)
2 łyżeczki posiekanych liści tymianku
140 g mąki
80 g mielonych migdałów
1 łyżeczka proszku do pieczenia
¼ łyżeczki sody oczyszczonej
oraz tymianek i cukier puder do dekoracji
Żółtka miksujemy z cukrem na puszystą i jasną masę, dolewamy oliwę i miksujemy do połączenia składników. Dodajemy soki i skórki z cytrusów i ponownie miksujemy.
Mąkę przesiewamy z migdałami, sodą i proszkiem do pieczenia, następnie mieszamy z tymiankiem.
Do mokrych składników dodajemy suche i mieszamy, aż ciasto będzie gładkie (ale nie za długo).
Białka ubijamy na sztywną pianę i delikatnie łączymy z ciastem.
Ciasto przekładamy do formy z kominem dokładnie natłuszczonej i wysypanej mąką. Pieczemy ok. 45 minut, lub do suchego patyczka w temperaturze 170 C.
Przed podaniem oprószamy cukrem pudrem i dekorujemy świeżym tymiankiem.
Smacznego!
6 komentarzy
Zrobiłam właśnie przed chwilą. Udało się! Ja, która nic nie gotuje i piecze. Nawet foremki z kominkiem nie miałam. Jedna uwaga, wydawało mi sie za dużo cukru. Dałam 140g i tez mogłoby byc dla mnie mniej. Pyszne i prosto! Smak oliwy jest bardzo słabo wyczuwalny. Jutro przetestuje na moim śródziemnomorskim mężu, bo go mama „torturowała” ciastami z olejem z oliwek i mówiąc dyplomatycznie jest bardzo na to wyczulony.
Super! Ciekawa jestem jak śródziemnomorskiemu mężowi posmakuje 🙂 Dzięki za uwagę – robiłam je jeszcze dwa razy i też zmniejszyłam nieco ilość cukru, do 170 g i zmieniłam na cukier puder. Pozdrawiam!
„Oczywiscie wiedzialem, ze jest z olejem z oliwek. Tylko to ciasto akceptowalem i lubilem jak bylem maly, bo pomarancze zlamuja smak oliwy”. Tlumaczenie: smakowalo mu, ale wyczuwa smak oliwy (no pewnie, ze bedzie wyczuwal; to tak jak Polka by nie wyczula smalcu, czyli oleju ze swini! w faworkach). Jednakze, ma rozowe okulary, wiec nie wiadomo jaka jest prawdziwa opinia zwrotna, ale czy to ma jakies znaczenie?;-)
Hahah święta prawda z tym smalcem! I nie ma 😀
Nie dalo rady udekorowac. Pol godz í z ciasta okruchy zostaly.
Nieźle! Znikęło szybciej niż u mnie 😀