Karmelizowane pomarańcze wykorzystałam do dekoracji tortu kawowego i pomyślałam, że warto poświęcić im nieco więcej uwagi 🙂 Cytrusową dekorację – bo każde cytrusy będą się świetnie tu nadawały, można bardzo prosto przygotować, a jest nie tylko ciekawa i oryginalna, ale też wyjątkowo smaczna! Bardzo polecam takie rozwiązanie jeśli nie macie pomysłu na dekorację np. tortu – plasterkami można obłożyć boki ciasta albo ułożyć je na wierzchu (przed krojeniem ozdobę zdejmujemy). Karmelizowane plasterki są chrupiące (jak chipsy z gruszek), pięknie pachną i można je zrobić z wyprzedzeniem. Przy właściwym przechowywaniu długo pozostaną chrupkie.
Kiedy nie macie pod ręką świeżych owoców lub kwiatów, do ozdoby tortu, deserów lub babeczek będą jak znalazł!
Składniki na ok. 25 plasterków
Syrop
2 1/2 szklanki wody
2 szklanki cukru
3 goździki
oraz
2 małe pomarańcze
cytryna
mandarynka
W dużym rondlu zagotowujemy wodę z cukrem, dodajemy goździki i gotujemy na dużym ogniu ok. 5 minut. W międzyczasie owoce tniemy na cienkie plasterki ok. 2 mm (lepiej, żeby były nieco grubsze niż cieńsze – te zbyt cienkie będą się rwały) i wrzucamy do syropu. Zmniejszamy moc palnika i gotujemy na małym ogniu, pod przykryciem 40 minut do 1 godziny, od czasu do czasu delikatnie mieszając, by wszystkie plasterki były równomiernie pokryte syropem. Pod koniec gotowania plasterki zaczną robić się przezroczyste (zwłaszcza te cieńsze).
Następnie odcedzamy plasterki, układamy je na kratce i pozwalamy odcieknąć nadmiarowi syropu (syrop można zostawić do drinków albo jako sos do deserów).
Piekarnik nagrzewamy do 120 C. Plasterki przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i suszymy w nagrzanym piekarniku przez ok. 40 -60 minut, co ok. 15 minut przewracające je na drugą stronę. Karmelizowane pomarańcze zostawiamy w ciepłym piekarniku na jeszcze 1-2 godziny.
Wysuszone owoce przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku, przełożone warstwami papieru do pieczenia. Jeśli po jakimś czasie zaczną się kleić wystarczy ponownie wysuszyć je w piekarniku.
5 komentarzy
Fajny pomysł z tymi pomarańczami:)
PS. Dawno nie wpadłam na blog z tyloma pięknymi zdjęciami 🙂
Dzięki! 🙂
Muszę wypróbować, uwielbiam pomarańcze!
Pyszne, aromatyczne i pięknie wyglądają. Nadają się do dekoracji różnego rodzaju ciast, warto spróbować.
Jak dlugo można przechowywać takie pomarańcze? I w jakiej temperaturze?