Lekki, orzeźwiający i bardzo wiosenny tort pomarańczowy z marakują i cytrusami, polany karmelem z marakują. Karmel z marakują bije na głowę wersję soloną, spróbujcie go koniecznie! Pachnie nieziemsko (zresztą jak cały tort), jest też mniej słodki niż tradycyjny i jeszcze te chrupiące ziarenka – jestem z niego bardzo dumna 🙂
Nieczęsto zdarza mi się piec torty na biszkopcie, ale do lekkiego musu z marakują, nie mogłam dodać nic innego. Biszkopt z dodatkiem masła jest bardziej wilgotny, skórki i sok z cytrusów nadają pięknego aromatu, a poncz dodatkowego nawilżenia – nie żałujcie go!
Pogoda sprzyja i w końcu mogłam zrobić zdjęcia na świeżym powietrzu! Uwielbiam ciemne, mroczne klimaty, ale kiedy za oknem lato… No cóż, sami widzicie co wychodzi!
Zainspirował mnie ten przepis.
Składniki na formę 20 cm.
Biszkopt genueński
40 g masła
100 g mąki
20 g mąki kukurydzianej
5 jajek
130 g cukru
sok z połowy małej pomarańczy (ok. 50 g)
skórka z połowy pomarańczy
skórka z połowy cytryny
Masło rozpuszczamy na dużym ogniu i gotujemy, aż zacznie brązowieć, studzimy.
Mąki przesiewamy i odkładamy.
Jajka mieszamy z cukrem i ubijamy na kąpieli wodnej, kiedy masa zrobi się gorąca zdejmujemy misę z kąpieli (powinna też pojaśnieć i zrobić się puszysta). Pianę ubijamy jeszcze 4-5 minut, aż zrobi się prawie biała i podwoi objętość.
W 3-4 partiach do piany przesiewamy mąkę i delikatnie mieszamy. Następnie do masy dodajemy masło i mieszamy do połączenia składników.
Na końcu wlewamy sok pomarańczowy i skórki z cytrusów i mieszamy. Uwaga, biszkopt należy mieszać delikatnie by nie zniszczyć pęcherzyków powietrza w pianie!
Ciasto przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia (dno, boków niczym nie smarujemy) i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 C przez ok. 30-35 minut, do suchego patyczka. Studzimy.
Mus z marakui
4 płaskie łyżeczki żelatyny
6 owoców marakui
2 łyżki soku z cytryny
4 żółtka
90 g cukru
75 g mleka
330 g śmietany kremówki
Żelatynę namaczamy w niewielkiej ilości zimnej wody.
Marakuje kroimy na pół i wydrążamy, miąższ mieszamy z sokiem z cytryny.
Żółtka, cukier i mleko podgrzewamy w rondelku na małym ogniu, ciągle mieszając, aż zauważalnie zgęstnieje (ok.5-10 minut). Jeśli macie termometr cukierniczy mus będzie gotowy kiedy osiągnie temperaturę 82 C. Ważne by nie odprowadzić do zagotowania masy, ani jej nie przegrzać – zwarzy się!
Budyń zdejmujemy z ognia, żelatynę podgrzewamy w mikrofalówce (10-15 s) lub w kąpieli wodnej i rozpuszczoną łączymy z gorącym budyniem, dokładnie mieszamy. Do kremu dodajmy marakuję i odkładamy na chwilę by lekko przestygł.
Śmietankę ubijamy na sztywno i w 2-3 partiach łączymy z kremem.
Poncz
sok z połowy dużej pomarańczy
sok z połowy dużej cytryny
2-3 łyżeczki cukru pudru
Mieszamy soki i cukier, powinno wyjść trochę więcej niż 1/2 szklanki ponczu.
Karmel z marakują
100 g drobnego cukru
40 g zimnego masła
60 g śmietany kremówki 36% (1/4 szklanki)
2 marakuje
Przeczytajcie wpis o przygotowaniu karmelu dla początkujących.
Cukier karmelizujemy w średnim rondlu o grubym dnie, na średniej mocy palnika kiedy nabierze jasno bursztynowej barwy dodajemy zimne masło i mieszamy do uzyskania jednolitego sosu, następnie wlewamy zimną śmietankę i ponownie mieszamy, aż karmel będzie gładki (uwaga masa będzie syczeć i parować).
Gotowy sos zdejmujemy z kuchenki i dodajemy do niego marakuję, dokładnie mieszamy i odkładamy do wystudzenia.
Złożenie
Biszkopt kroimy na pół. Ponczem porządnie nasączamy blaty biszkoptu.
Do tortownicy/rantu cukierniczego wkładamy pierwszy blat, na niego wylewamy połowę musu z marakui, na mus nakładamy połowę karmelu i przykrywamy drugim blatem, delikatnie dociskamy. Na wierzch tortu wylewamy resztę musu i odkładamy do lodówki do zastygnięcia (na minimum kilka godzin, a najlepiej całą noc).
Przed podaniem tort pomarańczowy z marakują ozdabiamy pozostałym karmelem i świeżymi owocami (najlepiej egzotycznymi) i kwiatami.
Smacznego!
15 komentarzy
Po prostu wspaniały! Idealny na wiosnę i ciepłe dni. Musi smakować niesamowicie 🙂
Jest pyszny! Jak nie lubię tortów biszkoptowych, to ten baardzo mi smakował 🙂
Wszystkie Twoje przepisy są tak przepiękne 🙂
Dzięki! Mam też świadków, że są równie smaczne 🙂
Taaaaki dobry 😀
Jesteś niesamowita,cudny po sto -kroć .
Czy w tym pięknym torcie mogę użyć gotowego puree z marakuji, które akurat mam w zapasie? I ile gram będę potrzebować?
Można, w średniej wielkości marakui jest ok. 2 łyżki miąższu czyli do musu będziesz potrzebować 12 łyżek (ok. 180 ml, 3/4 szklanki) pure, do karmelu 4 łyżki (ok. 60 ml, 1/4 szklanki) – niestety nie jestem pewna jak to wychodzi wagowo.
Witam serdecznie. Proszę o podpowiedz co sądzi Pani o tym torcie na Święta Wielkanocne? Pasuje
Jak najbardziej – jest taki świeży i orzeźwiający, na Święta będzie w sam raz! 🙂
Zrobiłam tort na urodziny. Wszystkim gościom smakował 🙂 Całość zajęła mi 3h ale było warto. Super smak, nie za słodki, lekko kwaskowy, idealny 🙂
To już kolejny tort z tej strony, był z witrażem z gruszek, był niebieski. I każdy był hitem! Teraz córka na swoje 3 urodziny zażyczyła sobie tort pomarańczony – chodzi o kolor 🙂 Robię ten z marakują. Ale boję się, że kolorystycznei nei sprostam 😉 zastanawiam się czy mogłabym czymś podbarwić krem na pomarańczowo. Mogłabyś coś doradzić? Myślę o kurkumie… nada się?
Pozdrawiam gorąco i dziękuję za te wszystkie przepiękne i inspirujące przepisy! Ach… i w Łodzi czekam na Twoje warsztaty. Wszystcy u mnie wiedzą, że to moje marzenie 🙂
Ogromnie mi miło słyszeć, że torty smakowały! 🙂 Kurkuma jest jak najbardziej ok – ale nada bardziej żółty niż pomarańczowy kolor, ja bym jeszcze dodała np. pure z dyni albo mango, ew. z marchewki (najlepiej, żeby pure było dość gęste/odparowane) – krem będzie miał piękny pomarańczowy odcień, a wszystkie te smaki pasują do pomarańczy. Na warsztat trzeba będzie trochę poczekać, w najbliższych miesiącach nie ruszam się z Krakowa 🙂 Pozdrawiam serdecznie!
Dzień dobry, jakie proporcje musu będą potrzebne na biszkopt z tortownicy 24 cm i 3 jego warstwy? Dziękuje I pozdrawiam
Przepraszam, za spóźnioną odpowiedź! W tortownicy 24 cm robiłabym z 1,5 porcji 🙂