Lubie goździki, bardziej niż cynamon. I lubię orzechy laskowe, bardziej niż włoskie. Lubię też ucierane maślane babki i palone masło. W tym cieście lubię wszystko; to że jest wilgotne, orzechowe, pachnie korzennie, to, że kojarzy mi się z zimowym wieczorem kubkiem gorącej herbaty i książką.
Drugą rzeczą, po cieście (po cieście, goździkach i orzechach laskowych), którą bardzo lubię to udana sesja zdjęciowa, mroczne i trochę tajemnicze klimaty i martwe natury z ciastem!
Wilgotne korzenne ciasto z orzechami laskowymi i palonym masłem – jestem pewna, że Wy też je polubicie!
Inspirowałam się tym przepisem.
Ciasto
175 g mąki
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki mielonych goździków
125 g mielonych orzechów laskowych
250 g miękkiego masła
150 g cukru kokosowego (można zastąpić brązowym)
75 g ciemnego cukru muscovado
5 jajek
Opcjonalnie posiekane i uprażone orzechy laskowe ok 1/2 szklanki
Mąkę przesiewamy z mielonymi orzechami, proszkiem goździkami i solą, odkładamy.
Masło roztapiamy i gotujemy, aż zacznie wydzielać lekko orzechowy aromat i lekko zbrązowieje. Zdejmujemy z kuchenki, dodajemy cukier i studzimy.
Do masła dodajemy jajka i ubijamy trzepaczką do połączenia składników, dodajemy suche składniki i mieszamy aż ciasto będzie gładkie, możliwie jak najkrócej. Na końcu można dodać posiekane i uprażone orzechy.
Ciasto przekładamy do większej formy na babkę z kominem wysmarowanej dokładnie masłem i wysypanej mąką.
Korzenne ciasto z orzechami laskowymi pieczemy w 165 C ok. 50/60 minut, do suchego patyczka.
Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.
6 komentarzy
Bajeczne zdjęcia, przez nie skuszę się na ten przepis 🙂
Mnie też często przekonują zdjęcia także podwójnie mi miło 🙂
Muszę koniecznie upiec 🙂
Super 🙂
NIE MOGĘ SIĘ NADZIWIĆ JAK PIĘKNIE WYRASTAJĄ PANI CIASTA,ZWŁASZCZA TE UCIERANE. W CZYM TKWI TAJEMNICA? PROSZĘ ZDRADZIĆ SEKRET.
Dziękuję 🙂 Dobry przepis to podstawa, ale też ważne żeby składniki były w pokojowej temp. druga sprawa to porządne ubijanie/ucieranie, no i do większości ciast dodaję też jakiś spulchniacz głównie proszek do pieczenia. Pozdrawiam!