Żurawina nie kojarzy się tak mocno ze świętami jak np. pierniczki. Nie jest też zwykle składnikiem świątecznych potraw, ale nam mimo to kojarzy się zimowo… A już zwłaszcza w takiej „oszronionej” formie. Możecie ją wykorzystać do dekoracji ciast, ciasteczek albo jako element wigilijnej aranżacji stołu. Przełamie smak słodkich deserów i doda im oryginalnej nutki. I ten kolor… Polecamy!
Składniki:
2 szklanki świeżej żurawiny (leśnej lub ogrodowej),
2 szkalnki cukru,
2 szklanki wody,
cukier do obtoczenia (drobny! cukier do wypieków wymieszany z niewielką ilością cukru pudru).
Przygotowanie żurawiny najlepiej jest rozłożyć na dwa dni.
Z cukru i wody przygotowujemy syrop. Podgrzewamy i gotujemy ok. 4 minuty, cukier powinien być całkowicie rozpuszczony. Gotowy syrop odkładamy na chwilę by ostygł. Zbyt gorący uszkodzi skórkę żurawiny. W międzyczasie żurawinę myjemy i przebieramy. Kiedy syrop nieco się schłodzi zalewamy nim owoce i zostawiamy na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
Następnie owoce odcedzamy i pozostawiamy na chwilę by lekko obeschły. Przygotowujemy cukier do obtoczenia. Żurawinę dodajemy do cukru partiami, obtaczamy i przekładamy na blachę wyłożoną pergaminem. Pozwalamy jej schnąć ok. 2h i czynność obtaczania powtarzamy.
Pamietajcie by gotową żurawinę przechowywać w temperaturze pokojowej, w zamkniętym pudełku do 4 – 5 dni.
6 komentarzy
Bardzo mi się pomysł podoba! Muszę kupić żurawinę 🙂
Mmmm:) A nam żurawiny na działce za nic nie chcą wyjść.. Ale za to jagód kamczackich będzie w tym roku dużo. Może też wyjdzie, w końcu lekko kwaskowate są..
Jagody kamczackie będą się jak najbardziej nadawać, tak samo borówki, borówki amerykańskie, czarna porzeczka i inne tego typu owoce…
A maliny?
Maliny się nie nadają, mają zbyt dużo wody – można użyć tylko jędrnych, twardych owoców, które nie puszczą soku.
Dziękuję za podpowiedź. Pięknie wyszły. Dumnie prezentują się na świątecznym torcie