Scroll down for English
Laddu to indyjskie słodycze, jedzone zwłaszcza podczas hinduskich świąt i uroczystości. Przygotowuje się je z mąki z ciecierzycy, semoliny lub mąki kokosowej i ghee (rodzaj masła), przypraw, bakalii i formuje się na kształt kulki. Są bardzo proste w przygotowaniu i potrzeba tylko kilku składników.
Słyszałam już o nich wcześniej i były gdzieś na mojej „to do” liście, ale raczej w odleglejszej przyszłości, ale… No właśnie, ale mam siostrę która jest weganką, i która przygotowała sobie wegańską wersję laddu na święta. Ona upichciła trochę inne; z tahini, mąką kokosową i mnóstwem bakalii, ale było to tak dobre, że laddu od razu przesunęło się na mojej liście na „zaraz” 🙂
Postanowiłam zacząć od klasycznego przepisu na besan laddu czyli kuleczki z mąki z ciecierzycy z dodatkiem pistacji, rodzynek i kardamonu. Są banalne w przygotowaniu i jeśli tylko nie przypalicie mąki to nie mogą się nie udać! Ja miałam trochę wątpliwości czy mi wyjdą, bo prażyłam mąkę z masłem dużo dłużej niż w oryginalnym przepisie i co chwilę zdejmowałam rondel z ognia żeby sprawdzić w Internetach czy wszystko jest jak należy, ale laddu wyszło bajeczne – aromatyczne, zwarte, ale kremowe i jakby się rozpływało w ustach! Sama nie wiem do czego je porównać, coś jak chałwa, ale o zupełnie innym smaku i bardziej jedwabistej konsystencji.
Jedno mogę Wam powiedzieć – zróbcie je koniecznie!
Przepis pochodzi z tej strony.
Składniki na ok. 16-22 laddu
1,5 szkl mąki z ciecierzycy
115 g roztopionego masła klarowanego
3/4 szklanki cukru pudru
1/3 szkl posiekanych pistacji (lub innych orzechów)
1/3 szkl posiekanych rodzynek
1 łyżeczka mielonego kardamonu
Mąkę prażymy na patelni przez ok. 5 minut, dodajemy masło, mieszamy i prażymy na średnim ogniu przez 10-30 minut. W oryginalnym przepisie czas prażenia wynosił ok. 10 minut, ale musiałam to robić o wiele dłużej (prawie 30 minut). Najważniejsze to obserwować laddu i mieszać, na zdjęciach widać jakiej konsystencji powinna być masa kiedy jest gotowa. Jeśli w trakcie prażenia masa zacznie zbyt szybko brązowieć zmniejszcie ogień!
Na początku masa będzie sucha, potem stopniowo zacznie oddawać tłuszcz i robić się „lepka” coś jakby trochę wodniste pure ziemniaczane :). Laddu powinno lekko zbrązowieć (kolor podobny do masła orzechowego), poczujecie też piękny orzechowy aromat prażonej mąki. Kiedy je odstawicie z ognia i po chwili powierzchnia zacznie się jakby robić płynna to znaczy, że jest gotowe.
Odstawiamy masę, aż ostygnie na tyle, że będzie można ją zarabiać ręką, ale wciąż będzie ciepła (kiedy całkiem ostygnie robi się twarda), dodajemy cukier, kardamon, bakalie i mieszamy – najlepiej ręką.
Formujemy kulki wielkości sporego orzecha włoskiego (po ok. 30 g) i odstawiamy na chwilę – kulki trochę się rozleją, ale po chwili można poprawić ich kształt. Można je schłodzić w lodówce, ale uwaga bo błyskawicznie twardnieją!
Laddu twardnieje po zastygnięciu, długo nadaje się do spożycia, nawet do 2 miesięcy. Przechowujemy w szczelnym pojemniku w lodówce lub w temperaturze pokojowej (przechowywane w lodówce będą dobre nawet dłużej).
Smacznego!
Laddoo is a kind of Indian sweets, very popular all over the country and prepared especially for festive occasions and as sweet gifts . There are many kinds of ladoos but I decided to start with one of the easiest recipe for besan laddoo. Basic ladoo calls for only few ingredients besan (gram flour), coconut flour or semolina flour, ghee (or clarified butter), powder sugar, spices and nuts or dried fruits.
I’ve heard of laddoo before but it was somewhere in the middle on my „to do” list but… But my sister is vegan and she made vegan ladoo for Christmas. It was a different recipe with tahini and coconut flour but it was so good that I decided to make my own straight away! I’ve decided to go with some basic recipe and besan laddoo was just the one I was looking for.
Basan ladoo are really easy to make and as long as you do not burn the flour while roasting, they come out perfectly every time. I was full of doubts during my first attempt as I needed to roast besan and butter almost 3 times longer than in a original recipe. I was taking the pan on and of the heat constantly to check on my computer if I’m doing it right but in the end they were just perfect, so believe me it’s a fool proof recipe! And a must try!
Adapted from this recipe.
Makes 16 -22 laddoos
Ingredients
1,5 cup besan (gram flour)
1 stick melted clarified butter or ghee (115 g)
3/4 cup powder sugar
1/3 cup chopped raising
1/3 cup chopped pistachios
1 tsp ground cardamon
In large pan roast flour for 5 minutes, add melted butter and roast for another 20-30 minutes. In original recipe roasting time was 10-12 minutes but I made laddoo twice and roasting took at least 20 minutes. You need to watch the flour carefully and the most important thing is not too burn it. If the flour browns too quickly just lower the flame.
You can see on the photos how the consistency is changing. At first flour and butter is crumbly and dry but after some time is starts to be oily and comes together. Perfectly roasted flour is like very moist mashed potatoes. The mixture should change color to light brown (something like peanut butter) and it will smell wonderfully. If your laddoo smells nice, has changed color, and when removed from the heat the surface melts (see picture below) – it’s done.
Now remove pan from the heat and let it stand for a few minutes until you can hold laddoo it by hand but it’s still quite hot (once cooled it will harden). Add rest of the ingredients and knead until it forms smooth dough.
Form small or medium ladoos. If the mixture is loo loose and loses its’ shape leave it for a few more minutes until it reaches room temperature and re-roll. You can also cool laddoos in the fridge but be very careful because once completely cooled they will be to hard to work with.
Laddoos will stay fresh for a long time, even 2 months stored in an airtight container in room temperature (in fridge even longer).
Enjoy!
11 komentarzy
Indian desserts are always interesting to me – so full of delicious savory spices. I am sure I would love these.
Exactly, I love cardamon and other spices. I’m sure you’d love them too, what’s not to love… 🙂
This looks so interesting. I am not sure what gram flour is, is that the same as all-purpose flour? They look delicious!
Thank you Amanda 🙂 Gram flour is basically chickpea flour, it’s quite popular and where I live it available in most of the grocery stores.
Bardzo ciekawy przepis. A czym można zastąpić masło, żeby laddu były wegańskie?
Zamiast masła można użyć margaryny roślinnej lub oleju kokosowego 🙂
Pycha! Dopiero za drugim podejściem udało mi się nie uprażyć masy na ciemnobrązowo, ale końcowy rezultat był wart dłuższych starań!
Czy byłaby szansa na uzyskanie przepisu siostry? Jestem bardzo ciekawa, czy mąka kokosowa zachowuje się podobnie do cieciorkowej, i kiedy dodaje się tahinę. 🙂
No pewnie, zaraz ją wezmę na spytki i wrzucę nową wersję – i tak ją w sumie miałam zrobić a teraz mam większa motywację 🙂 Ciesze się, że smakowało, ja je uwielbiam!
Świetnie, czekam z niecierpliwością! 🙂
[…] http://candycompany.pl/besan-ladoo-lub-laddu/ […]
Gracias