Ciasteczka cytrynowe – cudownie kruche, z intrygującym posmakiem tymianku. Są bardzo aromatyczne i nie za słodkie, najlepiej smakują oczywiście ze świeżym tymiankiem z domowego ogródka! Możecie przygotować je na podwieczorek lub jako oryginalny prezent… Zajrzyjcie na bloga w przyszłym tygodniu, a dowiecie się co jeszcze można z nich zrobić (przed zjedzeniem oczywiście!)
Przepis pochodzi z tej strony.
Składniki na ok. 40 ciastek:
115 g miękkiego masła,
30 g cukru pudru,
starta skórka z jednej cytryny,
1 łyżka posiekanych listków świeżego tymianku (najlepiej odmiany o cytrynowym aromacie),
łyżka soku z cytryny,
1 i 1/4 szklanki mąki.
Masło miksujemy z cukrem pudrem, aż powstanie puszysta masa. Dodajemy skórkę i sok z cytryny, tymianek i ucieramy do połączenia składników. Nastepnie dodajemy mąkę i zagniatamy ciasto – będzie dość miękkie. W razie potrzeby można dosypać nieco mąki lub dodać sok z cytryny jeśli ciasto zbyt kleiste/kruche. Odkładamy do lodówki na minimum 2 godziny, a najlepiej na całą noc.
Piekarnik nagrzewamy do 180 . Ciasto wałkujemy na grubość ok. 3-4 mm miedzy dwoma warstwami papieru do pieczenia i foremką wycinamy kółka o średnicy 5 cm. Pieczemy przez 10-12 minut, aż nieco zbrązowieją. Ciastka studzimy na kratce. Ciasteczka cytrynowe z tymiankiem przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku do 10 dni.
Smacznego!